Home
>>
wyprawy
>>
wycieczki
>>
porady
>>
o nas
>>
kontakt
>>
linki
Home
>
wyprawy
>
rumunia'09
>
galerie
> maramuresz
maramuresz
bukowina
siedmiogród
maramuresz
W drodze do Rumunii
Granica rumuńsko- węgierska
Pierwsza droga "na skróty..."
Dobra zapowiedź rumuńskich dróg
Pierwszy dzień upłynął nam pod znakiem drewnianych cerkwi
..do tej w Baia Sprie zostaliśmy wproszeni siłą :)
Chociaż nie była specjalnie stara miała swój urok
Wszystko jest na sprzedaż
Jednak nie skusiliśmy się na tą bramę- za duża ;)
Najwyższa drewniany kościoł Europy- cerkiew w Surdesti
Przycerkiewny krzyż
Ukryta wśród domów światynia w Plopis
Klucz do tego przybytku przyniosła jedna z sąsiadek, kiedy zobaczyła, że kręcimy się wokół
Wnętrze cerkwi
Adam uważaj, kobieta jest ZŁA!
Pierwszy nocleg
W nocy obudził nas koń, który strasznie mlaskał dojadając nasze bułki :) (i bułki i koń na tym zdjęciu)
Podjazd na przełęcz Neteda
..mijał nam powoli..
... w chmurach i deszczu
W stronę Budesti..
W stronę Budesti.
Kościół w Budesti
I nasz, na szczęście tylko jedniodniowy, kolega deszcz
Chłopiec w ludowym stroju
Po dokładnych oględzinach babci i poprawieniu wszystkich elementów stroju był gotowy do zdjecia
Pogoda powoli zaczynała się poprawiać
Malowniczy krajobraz z nieoznaczonej górki przed doliną Izy
raz jeszcze..
Kolejny kościółek :)
Miejscowy sklep z odzieżą
Madzia w drodze do następnej...
Cerkwi!
Czy przypadkiem nie za duzo tych kościołów?
Nuuuuda
Kompleks w Barsanie jet stosunkowo nowy i nijak sie ma do tych starych światyni
Niestety, tutaj trzeba już płacić i stać w kolejce :(
Co by nie mówić, nie można odmówić mu malowniczości
A oto i drewniana brama
typowa dla Maramureszu
Przwdziwy wiejski dom kultury :)
Jak jesteśmy przy rumuńsiej codzienności...
to tak wyglądają pieniądze- Mi się podobają
A w dolinie dalej malowniczo
Oryginalny krzyż z cmentarza w Ieud
Nawet jak chce się zrobić zdjęcie górki to trafi sie kościół :)
Ci mili Państwo zapewnili nam poletko na drugi nocleg
poczęstowali rumuńskimi potrawami i...
Przebrali Magdę za Maramureszankę!
(jakość zdjęcia oddaje moje umiejętności fotografowania)
A tak wyglądają oryginalne maramureszańskie lachony
Zdobiony dom- nijedyny spotkany przez nas
Rumuńskie krajobrazy
Rumuńskie krajobrazy
Madzia w trasie
Pod miejscowością Borsa załapujemy się na lokalną uroczystość
Start podjazdu na przełęcz Prislop
Góry Rodniańskie
Góry Rodniańskie
W drodze na przłęcz...
dopisuje nam pogoda...
i humor
Spotykamy pasieki i niezły miód :)
By w końcu dostać się na szczyt
Tam lokalna atrakcja czyli konie na aucie
i jedziemy w dół..
Dość szybko
Mijamy przepiękny kanion
Kanion
Słońce potęgowało efekt
Leniwe rzeki
Leniwe góry
i szybcy...
Bajkersi :)
Wiatr?, trąba powietrzna?
Kolejny kościoł
Zbliżamy się do Bukowiny
Uwaga krowy- nie ma jak dobrze postawiony znak
w drodze
Mamy też wspólne zdjęcia
Krowy w Rumunii mają jeden pas dla siebie
Nasz najładniejszy rumuński nocleg
z widoczkiem na dolinę
Również z namiotu :)
Do tego swojskie snopki
i rześki poranek
Chce się jechać !
Powered by
Phoca
Gallery
mapa strony