Home
>>
wyprawy
>>
wycieczki
>>
porady
>>
o nas
>>
kontakt
>>
linki
Home
>
wyprawy
>
włochy'08
>
galerie
> toskania
lombardia i liguria
toskania
rzym i neapol
sycylia i kalabria
umbria i emilia- romania
Do Toskanii wjechaliśmy drogą wzdłuż wybrzeża
Nie jest ona zbyt ciekawa: mnóstwo ludzi i tylko skrzywione drzewa były ok. :)
Następnego dnia rano byliśmy już w Pizie
Tłum turystów trochę irytował
Ale okolica krzywej wieży bardzo ładna
Można zrobić zdjęcia tak, że wieża będzie prosta.. w miarę
Piza
Pociągiem dojeżdżamy do Florencji
Rzeka Arno
Rzeka Arno
Wieczorne zwiedzanie
Baptysterium Jana Chrzciciela z słynnymi Drzwiami Raju z brązu i złota
Jedna z 3 Duomo(katedr) we Włoszech Katedra Matki Boskiej Kwietnej
Dzwonnica Giotta koło katedry
Wszechobecne rzeźby
Niema to jak samemu się przedziurawić ;)
Co za lew ;)
I jacyś poskręcani wojownicy
Słynny Most Złotników (Ponte Vecchio)
A oto i nasz hotel – 50 euro za pokój- nasz najdroższy nocleg w życiu :)
Katedra z rana
Monty Pyton był z nami
Most Złotników z rana
I Florencja z góry, dość znany widok :)
My też tam byliśmy!
Panorama miasta
Tak się zwiedza wnętrze katedry zamienionej w jarmark…
Sklepienie
Włoski styl rowerowy ;)
Wyruszamy do Serca Toskanii
Nocleg w winogronach..
I romantyczna kolacja we dwoje :)
Nawet nowe bloki w byle wiosce mają „stary” styl
Toskańskie podjazdy
Winobranie ;)
Podczas kosztowania lokalnego sera spotkaliśmy miłego psa
Typowa toskańska roślinność
I jeszcze raz malownicza dróżka
W drodze do Sieny
(to był morderczy dzień i terenowo i przede wszystkim temperaturowo)
Siena
Siena- ratusz
Siena- słynny półokrągły rynek
Kolejny burzliwy poranek ;)
Kisiel na śniadanie i od razu świat w lepszych kolorach
Np. takich pożniwowwych
Z pięknym bezchmurnym niebem
Okolica staje się coraz bardziej malownicza
I senna
Tym bardziej, że drogi wciąż obsadzone są tak samo ;)
Pole słoneczników upiększało ruiny w San Galgano
Maciek, upiększał przyklasztorną drogę
Wnętrze średniowiecznego kościoła
I prawdziwie przerażająca rzeźba
Malownicze ruiny klasztoru…
Pozwoliły nam strzelić parę fajnych fotek
Które pokazują, że jesteśmy ciekawi świata ;)
Zmierzając w stronę Grosetto
Mijamy ciekawą kopalnię i ….
Spotykamy Aloisa- właściciela wioski/zamku Roccatedereghi
Oczywiście korzystamy z zaproszenia…
A następnie udajemy się z naszymi gospodarzami popływać w okolicznym jeziorze
Magda też umie pływać
Chwila opalania
I pełen adrenaliny powrót z Aloisem do zamku
A to nasi sąsiedzi :)
Wieczorem na komnatach…
Organizujemy wykwintny posiłek ;)
I Rozkoszujemy się udostępnionymi nam luksusami
Rano budzi nas Alois wygrywający jakieś szalone melodie
Potem śniadanko z widokiem na morze Elbę i ledwo ledwo Korsykę
Wspólna fotka
Wspinaczka na okoliczne wzgórze
I spacer
Po zaułkach Roccatedereghi
Ruszamy w stronę Grosetto
Z kilku kilometrów widać naszą niesamowitą miejscówkę
A potem upał..
Piękne widoki
Podjazdy, zjazdy
Piękne widoki
I kwaśne winogrona
Toskańskie klimaty
Zwierzątka..
Zwierzątka…
Znów fajne pola
I długie cienie
Rano wsiadamy w pociąg bo parszywa Via Aurelia co chwile wyrzuca nas na wielokilometrowe objazdy. Mówimy jej dość!
Powered by
Phoca
Gallery
mapa strony